Jagodzianki - najlepsze :)

Co roku robię jagodzianki i co roku korzystam z innego przepisu... jednak ten poniższy przepis muszę przyznać, że jest idealny :) znalazłam go u Kaś i serdecznie na niego dziękuję :) bo teraz tylko z niego będę korzystać. Polecam :) 

Składniki:
- 125 ml mleka
- 20 g świeżych drożdży
- 75 g margaryny
- 75 g cukru + 1 łyżka do zaczynu
- 2 żółtka
- ok 250 g mąki
- szczypta soli
- ok 200 g jagód + cukier do smaku
- 1 białko do rozsmarowania po bułeczkach

Składniki - kruszonka:

- 1/2 szklanki mąki

- 1/2 szklanki cukru

- 1/4 szklanki orzechów laskowych (zmielonych)

- 40 g margaryny (zimnej)

- sól

Przygotowanie:

Mleko delikatnie podgrzewamy, połowę mleka przelewamy do miseczki i dodajemy drożdże oraz 1 łyżkę cukru. Łączymy składniki i tak przygotowany zaczyn odstawiamy na ok 15 min do wyrośnięcia. W międzyczasie pozostałe mleko mieszamy z roztopioną margaryną. W dużej misce łączymy mąkę, sól, cukier, żółtka, zaczyn i mleko z margaryną. Wyrabiamy ciasto, jeśli jest zbyt rzadkie dosypujemy więcej mąki. Odstawiamy na ok 1 h do wyrośnięcia w ciepłe miejsce. Po tym czasie ponownie wyrabiamy ciasto i lepimy bułeczki. Urywamy kawałek ciasta, płaszczymy delikatnie dłonią i nakładamy łyżkę jagód wymieszanych wcześniej z cukrem. Dokładnie łączymy bułeczkę, aby nie powstała żadna dziura. Tak przygotowane bułeczki odstawiamy do wyrośnięcia na wyłożoną papierem do pieczenia blachę na ok 30 minut.

Składniki na kruszonkę dokładnie ucieramy, tak aby powstała konsystencja mokrego piasku. 

Bułeczki smarujemy roztrzepanym białkiem, posypujemy kruszonką i wstawiamy do nagrzanego do 170 stopni piekarnika na ok 30 minut. 

Smacznego !